Druga mozaika w Swobnicy
W niedzielę zakończyły się w Swobnicy (gm. Banie) kolejne warsztaty mozaikowe. Efektem ubiegłorocznych jest ceramika na frontonie tamtejszej szkoły. Tym razem drugą umieszczono we wnętrzu. Kilkunastu polskich i niemieckich uczestników, m.in. ze Szczecina, Stargardu, Pobierowa, Rokitna, Schwedt, Eberswalde i Swobnicy przez dwa weekendy pracowało pod kierunkiem Joanny Hanć - plastyczki i edukatorki sztuki. Pochodzi ona ze Szczecina, a od kilkunastu lat mieszka w Zielonej Górze. Na co dzień prowadzi warsztaty plastyczne w różnych technikach oraz działania teatralne.
- Tehnika jest zawsze ważna, ale punktem wyjścia jest idea, myśl. Od idei zależy dobór techniki - powiedziała nam J. Hanć. - Tu punktem wyjścia był ornament. Andrzej Łazowski chciał, żeby tematem było jakieś zwierzątko. Wypadło na motyla, bo łączy w sobie i ornament, i zwierzę. Dałam uczestnikom dużą dowolność, ale praca musiała kojarzyć się z motylem, dziennym lub nocnym. Mógł być cały lub fragment, zbliżenie. Jedynym warunkiem był format 20 na 20 cm, żeby można później złożyć wszystko w spójny obraz. U uczestników był niesamowity zapał i pasja. Niektórzy zajmują się zawodowo renowacją dzieł sztuki, a inni to całkowici amatorzy. Wszyscy włożyli dużo pracy, dlatego uważam, że warsztaty bardzo się udały, zwłaszcza że razem stworzyliśmy coś, co będzie cieszyć innych - mówi J. Hanć.
Prowadząca warsztaty Joanna Hanć, dyrektor Szkoły Podstawowej w Swobnicy Grzegorz Śliwka i pomysłodawca mozaikowej wioski Andrzej Łazowski. Z tyłu gotowa mozaika.
|