Przymusowe emerytury
Pięciu policjantów z powiatu gryfińskiego musiało w ostatnich tygodniach odejść na emeryturę w związku z wytycznymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, by od stanowisk kierowniczych na wszystkich szczeblach w policji odsunąć funkcjonariuszy, którzy choćby nawet bardzo krótko pracowali w milicji. Taki los spotkał już w grudniu komendanta powiatowego w Gryfinie insp. Andrzeja Stechnija.
W podobnej sytuacji znalazł się kierownik posterunku w Mieszkowicach - aspirant sztabowy Wojciech Chodyniecki. Odszedł na emeryturę z dniem 1 lutego. W Mieszkowicach pracował od 1992 roku. Teraz jego obowiązki pełni asp. szt. Stanisław Kotecki.
Burmistrz Andrzej Salwa dziękuje za współpracę Wojciechowi Chodynieckiemu (w środku). Z prawej przewodniczący rady Henryk Rzepczak. |