Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 13 z dnia 28.03.2017

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Chcą mieć gaz
Jest śledztwo prokuratury
Kościół Mariacki z nowym przewodniczącym
Wolą dmuchać na zimne
Anioł Farmacji
Koncert na rzecz zwierząt
Sport

Wolą dmuchać na zimne

Część mieszkańców Chojny i opozycyjni radni nadal obawiają się, by na lotnisku w Chojnie nie powstał magazyn odpadów komunalnych. O staraniach firmy Eko-Fiuk pisaliśmy już w styczniu. Przypomnijmy, że spółka ta na terenie dzierżawionym od prywatnego właściciela (przy pasie kołowania) chce utworzyć bazę magazynowo-transportową odpadów. Wystąpiła do starostwa o pozwolenie budowlane. Burmistrz Adam Fedorowicz w swej opinii zwrócił uwagę m.in. na uciążliwości, na jakie narażeni byliby mieszkańcy, zwłaszcza że miałoby tam być magazynowanych aż blisko 900 rodzajów odpadów.
Mimo że wiele wskazywałoby na to, iż Eko-Fiuk pozwolenia nie dostanie, to jednak obawy mieszkańców i radnych pozostały, gdyż odmowa bez odpowiednich podstaw prawnych może być zaskarżona. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Piotr Żebrowski na sesji 23 marca nawiązał do niedawnej sytuacji z okolic Mirosławca, gdy ten sam Eko-Fiuk nie uzyskał z Urzędu Marszałkowskiego stosownych pozwoleń i odwołał się do ministra środowiska Jana Szyszki, który załatwił sprawę zgodnie z oczekiwaniami firmy.

Dlatego klub radnych Inicjatywy Samorządowej zgłosił wniosek, by porządek sesji 23 marca uzupełnić o uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tej części lotniska. Taki dokument ze stosownymi zapisami byłby skuteczną blokadą niechcianej inwestycji. W uzasadnieniu projektu uchwały radni napisali, że „dla dobra mieszkańców na tym obszarze powinna być dopuszczalna działalność gospodarcza niezagrażająca ich zdrowiu i życiu, jak i ochronie środowiska. Ten obszar nie powinien być wykorzystany pod działalność gospodarowania odpadami komunalnymi”. Ponadto petycję w podobnym tonie podpisało kilkudziesięciu mieszkańców.

Burmistrz Fedorowicz przekonywał, że uchwała nie jest potrzebna, bo przekazał starostwu swą negatywną opinię. - Nie widzę możliwości, by na lotnisku powstało coś, co mogłoby się kojarzyć ze składowiskiem - zaznaczył. Jednak przewodniczący rady Piotr Mróz odparł, iż opinia burmistrza nie jest wiążąca dla starosty, który ma wydać pozwolenie.

Radca prawny Krzysztof Judek zwrócił uwagę na braki formalne projektu uchwały, co może spowodować uchylenie jej przez wojewodę. Mimo to ośmioma głosami przy jednym przeciwnym i trzech wstrzymujących się wprowadzono to do porządku obrad. Podobny wynik był przy podjęciu uchwały: siedmiu radnych było za, jeden przeciw (Bronisław Krzyżanowski), a trzech wstrzymało się.

Dodajmy, że procedura przygotowania planu zagospodarowania dla lotniska była rozpoczęta jeszcze kilka lat temu, lecz przerwano ją z powodu braku funduszy.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska