Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 34 z dnia 22.08.2017

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Konserwator powiadomiła policję
Dni Integracji
Pomagamy małemu Olkowi
Anna Kusy-Kłos w zespole wojewody
Sport, zabawa i integracja
Miecze, łuki i armaty
Zostało ich niewielu
Malarze w Swobnicy
Sport

SPORT

Strelczuk wygrał z mistrzami
Chojeński miotacz-weteran Wojciech Strelczuk ma na koncie wiele sukcesów (na przykład z 30 lipca brązowy medal mistrzostw Europy w pchnięciu kulą). Ale ostatnie osiągnięcie cieszy go szczególnie, bo była to szczególna impreza. 17 sierpnia wygrał w XIX Mityngu Lekkoatletycznym im. Władysława Komara i Tadeusza Ślusarskiego w Międzyzdrojach. Przypomnijmy, że obaj byli mistrzami olimpijskimi: Komar w pchnięciu kulą, a Ślusarski w skoku o tyczce. 17 sierpnia 1998 roku zginęli w wypadku samochodowym, wracając z Międzyzdrojów.
Zawody zorganizowano na skwerze przy Promenadzie Gwiazd. Powodów do satysfakcji było dla Strelczuka kilka, a pierwszy taki, że Komar to jego idol i na trofeum - statuetce za zwycięstwo widnieje właśnie wizerunek naszego olimpijczyka. Kolejne powody do radości to towarzystwo, w jakim chojnianin startował: mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski w skoku wzwyż Jacek Wszoła, sprinterski mistrz Europy Marian Woronin, medalista olimpijski w boksie Krzysztof Kosedowski, znany aktor Zbigniew Buczkowski czy syn Władysława Komara - Mikołaj. W sumie na starcie stanęło 15 osób. Wygrać z nimi to nie byle co. Widać, że Strelczuk utrzymuje formę, bo pchnął kulę na odległość 14,01 m, czyli podobnie jak na lipcowych mistrzostwach Europy w Danii, gdzie również przekraczał 14 metrów.

W. Strelczuk i trofeum z Międzyzdrojów

Rywalizacji przyglądała się m.in. Irena Szewińska - siedmiokrotna medalistka olimpijska w sprintach. Konkurs skoku o tyczce z wynikiem 5,50 m wygrał Paweł Wojciechowski - mistrz świata z 2011 roku, piąty zawodnik niedawnych mistrzostw świata w Londynie.
(rr)


Znów wygrywali
Na najwyższym podium Lubomir Sobol w klasie MX 2C
Kolejne sukcesy odnieśli zawodnicy Klubu Motorowego Chojna. 13 sierpnia na torze w Rosówku, w siódmej rundzie Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej w Motocrossie, czterokrotnie stawali na podium, w tym trzy razy na najwyższym. W MX 85 Kacper Chrostowski, mimo kontuzji ręki, wygrał z 9 punktami przewagi nad drugim zawodnikiem, a w klasyfikacji generalnej po siedmiu rundach jest drugi. W klasie MX 2C Lubomir Sobol, podobnie jak w lipcu we Wschowie, wygrał oba wyścigi, a w klasyfikacji generalnej zajmuje trzecie miejsce. W klasie MX 1C również w dwóch wyścigach najszy-bciej przyjechał Kilian Ramm, a czwarty był Chris Seiffert i utrzymał ogółem trzecie miejsce. W klasie MX kobiet trzecią pozycję wywalczyła Alicja Karpik. W MX junior Jakub Łotowski zajął 10. miejsce. W najliczniej obsadzonej klasie MX masters nasi zawodnicy zajęli następujące pozycje: 13. Marcin Kalinowski, 15. Łukasz Kugler, 16. Dawid Orzechowski i 19. Wiesław Rataj. W MX quad dziewiąty był Tomasz Kosiński.
W klasyfikacji klubowej KM Chojna zajął drugie miejsce, a w generalnej odzyskał szóste, powiększając przewagę nad pozostałymi klubami naszego województwa.


Triathloniści bez medalu
W dniach 12-13 sierpnia w Kozienicach (woj. mazowieckie) odbyły się mistrzostwa Polski w triathlonie młodzików, juniorów młodszych i juniorów. Dość liczną grupę stanowili reprezentanci Delfa Gryfino, którzy jednak tym razem z dalekiej wyprawy wrócili bez medali. W młodzikach Dawid Heda zajął 6. miejsce, a Wiktoria Budny była 9. W juniorach młodszych najwyższą, 5. lokatę wywalczył Jakub Heda, Julia Sanecka była 7., Oliwia Podolak 17., a Bartosz Jasiulewicz 19. W grupie juniorskiej najwyżej (9. miejsce) został sklasyfikowany Jakub Rudziński (trenujący w Ironmanie Szczecin), 14. był Grzegorz Rudziński, a 19. Oskar Wieligórka.
(tw)


Podwójny powód do radości
Ten rok jest szczególny dla UKS Morzycko Moryń w dwójnasób. Po pierwsze, z racji historycznego awansu piłkarzy do IV ligi (o pierwszych meczach piszemy niżej). Po drugie, z powodu 60-lecia klubu. Uroczyste obchody miały miejsce 5 sierpnia na moryńskim stadionie. – Wszystkie nasze sukcesy i osiągnięcia nie byłyby możliwe, gdyby nie praca naszych poprzedników oraz zrozumienie, wkład i pomoc władz samorządowych naszego miasta – powiedział prezes klubu Radosław Janicki. W programie obchodów była m.in. sportowa rywalizacja najmłodszych piłkarzy - podopiecznych nowo powstałej Akademii Piłkarskiej Morzycka Moryń.


Założony w 1957 roku klub grał najpierw w C-klasie, a potem w B-klasie na starym boisku szkolnym, gdzie obecnie są korty tenisowe. W drużynie grali wtedy: Ignacy Fabiańczyk, Tadeusz Fabiańczyk, Bolesław Kucharczyk, Stanisław Liberacki, Józef Lizurej, Edward Matejko, Erwin Pel, Jan Poważa, Stanisław Pożarycki, Tadeusz Sausz, Władysław Serafiński, Marian Suchnik, Edward Wierzbicki, Robert Wróbel, Bronisław Zapotocki. Nowe boisko powstało w miejscu bazy sprzętowej obsługującej budowę ropociągu. W 2010 roku obiekt wyremontowano i rozbudowano. W 1990 r. Morzycko awansowało do A-klasy. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych sukcesy w skali województwa osiągali trampkarze. Prezesem był Wówczas Władysław Serafiński, a potem Henryk Kaczmar. W 2003 r. piłkarze awansowali do klasy okręgowej. W sezonie 2006/07 prezesem został Jarosław Sowiński, a drużyna spadła z okręgówki, wracając do niej dwa lata później. Funkcję prezesa w latach 2009-12 sprawował Arkadiusz Maranda. W 2011 r. przyszedł awans do V ligi, czyli obecnej wojewódzkiej okręgówki. Od 2014 r. prezesem jest Radosław Janicki. Rok później, po występach m.in. w Pogoni Szczecin i Flocie Świnoujście, wrócił do zespołu wychowanek klubu Maciej Ropiejko. Kadra wzmocniła się też piłkarzami z Ukrainy. W minionym sezonie, który przyniósł awans do IV ligi, w rundzie jesiennej trenerem był Piotr Janicki - obecnie trener Akademii Piłkarskiej Morzycka. Wiosną drużynę prowadzili grający trenerzy: Maciej Ropiejko i Tomasz Kwaśniewski. W tym czasie, oprócz pierwszego miejsca w wojewódzkiej okręgówce, Morzycko dotarło do ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Wyróżniający się zawodnicy to: Maciej Ropiejko, Jacek Chrzanowski, Dmytro Donos, Radosław Stasiak, Bartosz Skóra, Vitaliy Prokop.
(rr)


Piłka nożna
III liga. Na inaugurację III ligi piłkarskiej 12 sierpnia beniaminek Energetyk Gryfino zremisował 0:0 na wyjeździe z Unią Solec Kujawski. Gryfinianie zagrali w składzie: Brzozowski, Karbowiak, Bielecki, Krzywicki, Marczuk, Cebulski (89 Wierzchowski), Fijałkowski (73 Borucki), Łazarz, Aleksandrowicz (88 Lipka), Prawucki, Toporkiewicz (87 Żeglin). Pozostałe wyniki pierwszej kolejki: Świt Szczecin-Skolwin - GKS Przodkowo 3:2, Polonia Środa Wlkp. - Jarota Jarocin 1:0, Centra Ostrów Wlkp. - Pogoń II Szczecin 1:2, Wierzyca Pelplin - Wda Świecie 0:2, Sokół Kleczew - Lech II Poznań 3:1, Bałtyk Gdynia - KKS 1925 Kalisz 2:3, KP Starogard Gdański - Górnik Konin 1:0, Kotwica Kołobrzeg - Elana Toruń 1:2.
W sobotę w drugiej kolejce Energetyk przegrał u siebie z Kotwicą 0:1, tracąc bramkę w 59’. Poza tym: Lech II - Bałtyk 0:5, Elana - Świt 1:0, KKS 1925 - Polonia 0:0, Górnik - Unia 1:1, Centra - Wierzyca 1:3, Wda - KP Starogard 4:3, GKS - Sokół 0:2, Pogoń II - Jarota 2:0. Awansem: Sokół - KKS 1925 0:0. Prowadzi Sokół, a Energetyk jest na 14. miejscu. W środę 23 sierpnia o 18 gryfinianie grają w Szczecinie ze Świtem, a w sobotę o 16 u siebie z Sokołem.

IV liga. Tu też mamy beniaminka - Morzycko Moryń, które 12 sierpnia w pierwszej kolejce udanie zadebiutowało w tej lidze, pokonując na własnym boisku Spartę Węgorzyno 4:2 (2:1). Początek był niepomyślny, bo już w 6’ nasi stracili gola z rzutu wolnego. Jednak po pół godzinie wyszli na prowadzenie również dzięki stałym fragmentom gry: w 26’ bramka Stasiaka z karnego i w 37’ Trubickiego z wolnego. Goście nie rezygnowali i po przerwie wyrównali w 56’. Jednak trzy minuty potem Ropiejko został sfaulowany na polu karnym i Stasiak ponownie zamienia karnego na bramkę. W 63’ zawodnik Sparty musi opuścić boisko z powodu drugiej żółtej kartki. Tę przewagę Morzycko wykorzystuje i w 84’ Jakubowski z podania Ropiejki ustala wynik na 4:2. Inne wyniki: MKP Szczecinek - Osadnik Myślibórz 3:1, Intermarché-Rega Trzebiatów - Olimp Gościno 2:1, Sokół Karlino - GKS Leśnik Manowo 2:1, Jeziorak Szczecin - Hutnik Szczecin 3:0, Ina Goleniów - Polski Cukier Kluczevia Stargard 2:2, Gryf Polanów - Rasel Dygowo 2:1, Gryf Kamień Pomorski - Vineta Wolin 2:1, Iskra Białogard - Bałtyk Koszalin 0:0.
W drugiej kolejce w sobotę Morzycko poszło za ciosem i wygrało na wyjeździe z Raselem Dygowo 1:0. Złotą bramkę strzelił w 69’ z karnego Stasiak. Skład: Prokop, Baran, Chrzanowski (55 Miksiewicz), Dębicki (78 Jankowiak), Nagaj, Panicz (67 Gejdyk), Ropiejko, Rudik, Skóra, Stasiak, Trubicki. Pozostałe wyniki: Hutnik - Gryf K.P. 4:3, Kluczevia - Gryf P. 2:1, Bałtyk - GKS 5:0, Olimp - Jeziorak 2:0, Sparta - Rega 0:4, Iskra - MKP 0:3, Osadnik - Ina 0:2. W sobotę o 17 Morzycko gra u siebie z Kluczevią, a w środę 30 sierpnia o 17.30 w Myśliborzu z Osadnikiem.

Wojewódzka okręgówka. W ostatni weekend rozegrano tu pierwszą kolejkę. Już w piątek w powiatowych derbach debiutujące w tej klasie Ogniwo Babinek pokonało u siebie Odrę Chojna 4:3 (2:1). Już w 4’ prowadziło po golu Kondraciuka. Pół godziny później wyrównał Daszkiewicz, ale po czterech minutach Ogniwo znów wyszło na prowadzenie po bramce Sz. Woźniewskiego. Po przerwie wynik podwyższa ponownie Kondraciuk, a w 59’ czerwoną kartkę dostał kapitan Odry Pożyczka. Mimo to Odra zdołała wyrównać dzięki dwóm trafieniom Ogonowskiego: w 65’ z karnego i w 69’. Końcówka była jeszcze bardziej dramatyczna: w 85’ D. Walczak przestrzelił karnego, ale za to w doliczonym czasie Kaniecki rozstrzygnął wynik na korzyść Ogniwa. Odra wystąpiła w składzie: A. Andrzejewski, P. Andrzejewski, Chwałek, Ogonowski, K. Kusiak, Głowacki, Pożyczka, Zatorski (58 P. Kusiak), Kuflowski (46 B. Flis), Madera, Daszkiewicz.
W sobotę Błękit Pniewo przegrał u siebie z Dębem Dębno 4:5 (2:4). Goście objęli prowadzenie już w 3’, ale sześć minut później wyrównał Plis. Jednak później Dąb w ciągu dwóch minut strzelił dwie bramki, a w 26’ Nikitiński poprawił wynik na 2:3. Ale minutę później było już 2:4. Po przerwie w 65’ za faul bramkarza na Zięciku Plis z karnego strzela trzeciego gola. Za chwilę goście podwyższają na 3:5. W 77’ faulowany w polu karnym Plis zamienia karnego na swą trzecią, a dla Błękitu czwartą bramkę. Jednak wynik do końca już się nie zmienia.
Inne wyniki: Chemik Police - Mierzynianka Mierzyn 5:0, Wybrzeże Rewalskie Rewal - Błękitni II Stargard 0:7, Arkonia Szczecin - Stal Szczecin 1:0, Wicher Brojce - Piast Chociwel 1:1, Flota Świnoujście - Iskra Golczewo 6:4, Biali Sądów - Zorza Dobrzany 1:3. W sobotę o 17.30 w Chojnie Odra - Wybrzeże. Błękit gra w Dobrzanach, a Ogniwo w Golczewie.

Regionalna okręgówka. Gr. płn. Nest Paliwa Odrzanka Radziszewo - Ina Ińsko 1:0 (Trendel z karnego), Polonia Płoty - Błękitni Trzygłów 1:0, Światowid 63 Łobez - Sarmata Dobra 6:0, Jantar Dziwnów - Mewa Resko 1:0, Sparta Gryfice - Promień Mosty 3:2, Orzeł Łożnica - Pomorzanin Nowogard 1:0, KP Przecław - Iskierka Szczecin 0:1, Masovia Maszewo - Ehrle Dobra Szcz. 4:3.
Gr. płd. Czcibor Cedynia - Czarni Lubanowo 1:1 (Bronakowski - Lidwin), Orzeł Trzcińsko-Zdrój - Klon Krzęcin 6:0 (Szot 4, Durasiewicz, D. Wojciechowski), Sokół Pyrzyce - Zieloni Zielin 6:1, SCRS Barlinek - Sęp Brzesko 0:2, Orkan Suchań - Unia Dolice 2:0, Drawa Drawno - Kłos Pełczyce 3:3, Myśla Dargomyśl - Piast Karsko 0:3, Polonia Giżyn - Gavia Choszczno 1:3.
A-klasa zaczyna 26 sierpnia, a B-klasa 2 września.


Puchar Polski
W niedzielę rozegrano pierwszą rundę piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu ZZPN z udziałem drużyn z najniższych klas. Oto mecze zespołów z naszego powiatu: Chrobry Boleszkowice - Mieszko Mieszkowice 2:1, Zenit Koszewo - Zootechnik Kołbacz 0:7 (Kapuściński 3, Turtoń, Sipko, Tawrel, samob.), Zjednoczeni Kurzycko - Piast Piaseczno 4:1, Chrobry Lisie Pole - Iskra Banie 0:4 (Robert Kołasiewicz 2, Wołosz, Goławski), Rurzyca Nawodna - Łabędź Widuchowa 0:4 (Karapulka 2, Grodecki 2), Unia Swochowo - Grot Gardno 2:8.

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska