Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 06 z dnia 06.02.2018

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Targowisko w Krajniku sprzedane
Do którego szpitala karetka ma wieźć chorego?
Wreszcie pojawiają się tablice przy granicy
Trzcińsko wreszcie z budżetem
Znów bronią szkoły
Sport

Wreszcie pojawiają się tablice przy granicy

W lipcu 2008 roku (w numerze 28) w tekście pt. „W Polsce, czyli nigdzie” pisaliśmy: „Skąd podróżny dowiaduje się, że znalazł się już na terytorium Polski? Od Niemców. Na kilometr przed granicą informują oni kierowców, że zaraz wjadą do Republik Polen. I całe szczęście, bo po naszej stronie nie ma żadnych tablic. Tak jest przynajmniej w Krajniku Dolnym i Rosówku. Nasi zachodni sąsiedzi oczywiście informują również, gdzie zaczyna się Bundesrepublik Deutschland. My nie informujemy nawet o sobie, więc rzecz jasna tym bardziej nie postawiliśmy tablic, że za kilometr wjedziemy do Niemiec”.

Jedna z nowych tablic koło granicy w Osinowie Dolnym

Trzeba było długo czekać, żeby coś się zaczęło zmieniać. Jak informuje nas Mariusz Sikora - dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa w Urzędzie Marszałkowskim, w grudniu 2017 r. oraz styczniu br. na wszystkich byłych przejściach granicznych w ciągu dróg wojewódzkich (Gryfino DW 120, Osinów Dolny DW 124, Krajnik Dolny DW 122, Dobieszczyn DW 115) oraz w odległości kilometra przed wjazdem do Niemiec postawiono znaki zgodne ze wspólnotową rezolucją jeszcze z 1986 roku. Mówi ona o wprowadzeniu właściwych tablic informacyjnych na granicach państw członkowskich. W powiecie gryfińskim oznakowanie wykonał Rejon Dróg Wojewódzkich w Chojnie. - Będąc członkiem Unii Europejskiej, musimy zdawać sobie sprawę, że obejmuje nas jej dorobek legislacyjny, jak i całe orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości - mówi dyr. Sikora. - Po wejściu Polski do strefy Schengen w 2007 r. skupiono się wyłącznie na zagospodarowaniu infrastruktury technicznej na byłych przejściach, a kwestia dostosowania polskiego prawa w zakresie oznakowania obszaru granicy wewnętrznej państw członkowskich nie została przygotowana i wprowadzona.

Jak mówi przewodnicząca Komisji Gospodarki, Infrastruktury i Ochrony Środowiska Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Ewa Dudar, w 2015 r. Mariusz Sikora przedstawił jej sytuację. - Dyrekcja Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie wystąpiła do centralnej administracji rządowej z zapytaniem w tej sprawie. Uważałam, że zbliżająca się dziesiąta rocznica wejścia Polski do strefy Schengen będzie dobrą okazją do wprowadzenia w polskich przepisach konieczności stosowania takich oznaczeń, co wynika z prawa wspólnotowego - mówi radna.
W korespondencji ZZDW z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Ministerstwem Infrastruktury strona rządowa podkreślała, że tablice te nie są oznakowaniem drogowym, mają charakter informacyjny i zarządca może je zamontować. Tak się też stało na drogach wojewódzkich w naszym regionie.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska