„Gazeta Chojeńska” numer 25 z dnia 18.06.2019
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Widoki gminy widuchowskiej

W najbliższy weekend, podczas tegorocznego Jarmarku Widuchowskiego, promowany będzie album „Gmina Widuchowa na starych widokówkach” autorstwa Janusza Kulki. To miejscowy kolekcjoner i regionalista, a także radny. Jego bogaty zbiór pozwolił mu wydać już dwa podobne albumy: w 2014 roku „Widuchowa dawniej i dziś” (współautorami byli Piotr Rosiński i Dominik Smulski) i w ubiegłym roku „Powróćmy do Widuchowej jak za dawnych lat”.
Obecna książka (wydana przez Urząd Gminy) prezentuje już nie samą Widuchową, ale inne miejscowości. Warto przypomnieć, że przed II wojną na tych terenach powszechnym zjawiskiem były bardzo licznie wydawane karty pocztowe z widokami nie tylko miast i miasteczek, lecz również wsi. Podobnie było wokół Widuchowej. Wiele oryginałów tych widokówek jest w kolekcji Janusza Kulki.

W albumie są przedwojenne widoki takich miejscowości, jak: Bolkowice (w niemieckich czasach Wilhelmsfelde), Czarnówko (Klein Zarnow), Dębogóra (Brusenfelde), Kłodowo (Kladow), Krzywin (Kehrberg), Lubicz (Lindow), Marwice (Marwitz), Ognica (Nipperwiese), Pacholęta (Pakulent), Polesiny (Jägersfelde), Rynica (Roderbeck), Żarczyn (Gross Schönfeld), Żelechowo (Selchow).

Szczególnie wiele miejsca w albumie zajmują widoki Ognicy, co nie może dziwić, gdyż była to w gminie największa wieś, licząca ok. 1500 mieszkańców. W tej nadodrzańskiej miejscowości funkcjonował port przeładunkowy (podobnie jak w samej Widuchowej, która do 1945 roku była miastem o nazwie Fiddichow), a ponadto m.in.: rzeźnia, młyn, cegielnia, piekarnia, poczta, szkoła, kościół, restauracja.

„Pragnę podzielić się z czytelnikami moimi zbiorami i zaprosić jeszcze raz do odbycia sentymentalnej podróży w czasie do miejsc, gdzie wielu z Państwa mieszka, choć już w zupełnie innych realiach” - pisze autor we wstępie.
(rr)

do góry