Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 38 z dnia 19.09.2006

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Ekojarmark w Widuchowej
Zaczęła się kampania
Tyle jeszcze do odkrycia
O stacjach paliw, których (jeszcze) nie ma
„Kraj mojej matki” w Mieszkowicach
Możemy wam pozazdrościć
Szerszenie z odpryskami
Piłka nożna

Ekojarmark w Widuchowej

Setki gości z obu stron Odry odwiedziły w niedzielę IV Polsko-Niemiecki Ekojarmark Jesienny w Widuchowej. Organizatorem był tutejszy Ośrodek Inicjatyw Proekologicznych "Stary zagon", a honory gospodarza pełnili jak zwykle Saba i Jens Kellerowie, gdyż impreza odbywała się przy ich domu. Blisko 20 stoisk wystawiły stowarzyszenia i organizacje z Berlina, Eberswalde, Krzywina, Stołecznej, Marwic, Lubicza i wielu innych miejscowości. Była okazja skosztowania potraw ekologicznych i regionalnych, wiele osób skorzystało z okazji zakupu takich produktów oraz wyrobów rękodzielniczych. Były też tańce wokół ogniska przy dźwiękach tradycyjnych melodii ludowych i konkurs rozpoznawania warzyw. Na Literackiej Łące w ramach III Pikniku Literackiego swe wiersze prezentowali okoliczni twórcy.

Widuchowski Ekojarmark to jedna z najważniejszych imprez w naszym powiecie, organizowanych przez stowarzyszenia, których cały czas mamy bardzo mało. "Stary zagon" przeciera szlaki aktywności obywatelskiej i należy pogratulować mu konsekwencji oraz życzyć wytrwałości i szerszej grupy sojuszników.

Rękodzieło gospodyń ze Stołecznej
cieszyło się dużym powodzeniem
Saba Keller prezentuje kartofla - eksponat w polsko-niemieckim konkursie rozpoznawania warzyw. Na szczęście nie odczytano tego jako prowokacji politycznej. Może dlatego, że był to kartofel amerykański.
Znany w okolicy rzeźbiarz Aleksander Fatyga z Krzywina uczył dzieci tej trudnej sztuki. Na początek - rzeźbienie w... mydle
Dobra wróżka czyta dzieciom bajki na Literackiej Łące
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska