Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 12 z dnia 23.03.2010

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Mamy już 20 lat!
Ani Pniewo, ani Krzymów, ani Dębogóra
Jubileusz człowieka pogranicza
O Kuduku na sesji
Co będzie w Krajniku?
Wykorzystałem szansę
Zatkaną kanalizację ma udrożnić gmina
Burmistrz na czele stowarzyszenia
Sport

Mamy już 20 lat!

25 marca 1990 roku ukazał się pierwszy numer "Gazety Chojeńskiej". Od początku, czyli od 20 lat jest ona redagowana i wydawana przez niemal niezmieniony zespół osób. Przypominamy najważniejsze wydarzenia w historii gazety.

* 25 marca 1990. Ukazuje się pierwszy numer dwutygodnika "Gazeta Chojeńska" - w odbijanym na ksero nakładzie 300 egzemplarzy i objętości 4 stron. Kosztował 300 starych zł. Na pierwszej stronie zamieściliśmy cytat z Lwa Tołstoja: "Opinia społeczna jest milion razy silniejsza od wszelkich praw i wojsk". Drugi numer miał już nakład 500 egzemplarzy, a czwarty 700.
* 2 grudnia 1990. Osiągamy nakład 1000 egzemplarzy.
* 10 stycznia 1991. Przestaje istnieć dotychczasowy wydawca gazety - Chojeński Komitet Obywatelski (komitety te w całej Polsce uległy samorozwiązaniu). Nowym wydawcą staje się spółka cywilna "Gazeta Chojeńska", założona przez zespół redagujący pismo od początku jego istnienia.
* 24 marca 1991. Pierwszy numer przygotowany za pomocą komputera. Dotąd gazeta powstawała na zwykłej maszynie do pisania (i to niesprawnej), a tytuły dorysowywaliśmy ręcznie.
* 8 września 1991. Zaczynamy sami drukować na starej maszynie offsetowej, przekazanej nam przez zaprzyjaźnioną drukarnię ze Schwedt.
* 15 stycznia 1992. W naszej winiecie pojawia się podtytuł "Dwutygodnik Ziemi Chojeńskiej".
* marzec 1992. Zostajemy uhonorowani wyróżnieniem w Ogólnopolskim Konkursie dla Prasy Lokalnej, zorganizowanym przez Instytut na rzecz Demokracji w Europie Wschodniej.
* październik 1993. Nakład osiąga 2000 egzemplarzy.
* 6 kwietnia 1994. Z okazji ukazania się setnego numeru wiceprezes Polskiego Radia w Szczecinie Alina Głowacka napisała o naszej gazecie: "Materiały w niej zamieszczane, choć bardzo lokalne, osiągają pewien pułap uniwersalizmu, co czyni je interesującymi dla czytelnika spoza Chojny. Wiele z nich cytowaliśmy na antenie".
* 12 czerwca 1994. Po raz drugi nagradza nas Instytut na rzecz Demokracji w Europie Wschodniej. Na Uniwersytecie Warszawskim odbieramy nagrodę (pakiet profesjonalnego oprogramowania) w III Konkursie dla Prasy Lokalnej.
* 6 marca 1996. Zwiększamy objętość do 14 stron, a wkrótce do 16.
* 27 czerwca 1997. Polsko-Niemiecki Klub Dziennikarzy "Pod Stereotypami", którego współzałożycielem jest naczelny "GCh", został nagrodzony przez ministrów spraw zagranicznych RFN i Polski.
* 15 lipca 1998. Od tego dnia jesteśmy na rynku gryfińskim, gdyż rząd zdecydował, iż Chojna wraz z okolicznymi czterema gminami znajdzie się w powiecie gryfińskim.
* 9 września 1998. Z dwutygodnika staliśmy się Tygodnikiem Powiatu Gryfińskiego.
* 24 października 1998. Już po raz trzeci "Gazeta Chojeńska" zostaje nagrodzona w Ogólnopolskim Konkursie dla Niezależnej Prasy Lokalnej.
* 16 czerwca 2000. Na 10-lecie "Gazety Chojeńskiej" przenieśliśmy się do nowej siedziby przy ul. Żółkiewskiego.
* 4 listopada 2000. Czwarty raz zostajemy uhonorowani w Ogólnopolskim Konkursie dla Niezależnej Prasy Lokalnej. Tym razem prezes Rady Ministrów Jerzy Buzek i minister kultury Kazimierz M. Ujazdowski przyznali nam "nagrodę specjalną za nieustępliwe trwanie przy wartościach obywatelskich".
* 14 marca 2002. Redaktor naczelny Robert Ryss zostaje laureatem Srebrnej Kaczki w konkursie "Publicysta Roku", organizowanym przez Stowarzyszenie Dziennikarzy RP w Szczecinie.
* 7 sierpnia 2007. Publikujemy tekst "Czy bitwa pod Cedynią była pod Cedynią?", zapoczątkowujący największą w 20-letniej historii gazety debatę o lokalnej tożsamości. Przytaczano ją potem w periodykach historyczno-społecznych w Polsce i Niemczech (m.in. w Gorzowie i Bad Freienwalde), omawiano na międzynarodowej konferencji w Kulicach.

Gościli na łamach "GCh"
Trudno zliczyć wszystkie wywiady "Gazety Chojeńskiej" w minionych dwóch dekadach. Rozmawialiśmy m.in. z Lechem Wałęsą, Leszkiem Balcerowiczem, Mieczysławem Rakowskim, Bronisławem Geremkiem, Arturem Balazsem, ostatnim prezydentem RP na emigracji Ryszardem Kaczorowskim, wiceprezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Zbigniewem Antonim Kruszewskim, z Katarzyną Nosowską, Pawłem Kukizem, słynnym kolarzem Täve Schurem.

Pisali i mówili o nas
Przez 20 lat "Gazeta Chojeńska" była wielokrotnie cytowana przez media regionalne, a także ogólnopolskie i niemieckie. Bardzo obszerne artykuły na nasz temat ukazały się w 1996 i 2002 r. w "Gazecie Wyborczej" pióra Pawła Smoleńskiego. W grudniu 2006 r. poświęcono nam reportaż w niemieckiej telewizji RBB w popularnym cyklu "Kowalski trifft Schmidt". Szczególne zainteresowanie mediów naszą gazetą wystąpiło w 2009 roku, a to z racji publikowanych przez nas przed laty wspomnień niemieckich mieszkańców. Obszerne artykuły pojawiły się m.in. w "Welt am Sonntag", "Märkische Oderzeitung", "Tygodniku Powszechnym", a radiowe reportaże nadały stacje WDR i NDR.

Nie tylko gazeta, ale i książeczki
Wydawnictwo "Gazety Chojeńskiej" wydało już blisko 10 tomików poetyckich (w tym po niemiecku) autorów z naszego regionu, a z okazji 750-lecia Chojny w 1994 r. broszurę pt. "Początki Chojny na tle dziejów Słowiańszczyzny Zachodniej".

Nasi rówieśnicy
8 dni przed nami obchodził 20-lecie zaprzyjaźniony z "Gazetą Chojeńską" wydawany we Frankfurcie nad Odrą największy dziennik niemiecki na naszym pograniczu - "Märkische Oderzeitung". Jego dziennikarze wielokrotnie gościli w Chojnie i okolicy. 20 lat skończył również dwutygodnik "Myśliborskie Wieści". Urodzinowe spotkanie (w którym uczestniczyliśmy) zorganizowano 19 marca.
Naszym rówieśnikom gratulujemy i życzymy kolejnych 20 lat (i więcej) działalności.

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska