Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 37 z dnia 14.09.2010

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Blues w pociągu
Czas na wybory
O dawnych atlasach i współpracy transgranicznej
Odtwarzają stawy w Dolinie Miłości
Znów pieniądze na nabrzeże
Piłat pod pręgierzem
Ciało to dzieło sztuki
Polak najlepszym fajczarzem Niemiec
ZNP krytycznie o starostwie
Miłośnik starych traktorów
Sport

Blues w pociągu

Bluesowy koncert w pociągu? A czemu nie? Taki był scenariusz niedzielnego festiwalu SzynoBlues. Zespoły z kilku miast jechały pociągami do Rzepina na finał imprezy, a po drodze koncertowały dla podróżnych.
W południe na dworcu w Chojnie grały zespoły z Centrum Kultury: Pray i Bigos, śpiewali Aneta Żur i Jerzy Kozłowski. Zaprezentowała się też grupa Wrak z Dębna. Wytrawny scenograf musiałby się nieźle napocić, by wymyślić taką scenerię koncertu. Ale to nie była scenografia: ten dworzec naprawdę wygląda jak po kataklizmie. Więc jeśli nie może (?) wyglądać ładniej, to dobrze, że przynajmniej można było na nim posłuchać muzyki na żywo. Tego dnia dworzec ozdabiała nie tylko muzyka, ale także uczniowie z chojeńskiej podstawówki i gimnazjum, którzy rysowali... bluesa. Imprezę prowadziła dyrektor CK Barbara Andrzejczyk, był też burmistrz Adam Fedorowicz. W ub. tygodniu gmina Chojna z własnej inicjatywy postawiła na dworcu PKP w Chojnie trzy ławki (dotąd nie było żadnej), a PUK wykosił trawnik.
O 14.05 do pociągu relacji Szczecin - Wrocław wsiadł w Chojnie tutejszy bluesowy zespół Jaw Raw. W czasie podróży wystąpił przed pasażerami i dotarł do Rzepina, gdzie odbywał się finałowy koncert. W ten sam sposób, dając po drodze koncerty w pociągach, przyjechały do Rzepina inne zespoły: ze Zbąszynka, Sulęcina i Zielonej Góry.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska