Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 47 z dnia 20.11.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Biurokracja wiąże ręce strażakom
Ulice oddane
Ścieżka jest, kolej na mury!
Z Małgorzatą Braunek o życiu
Dokumentalne filmy w Chojnie
W Chojnie o oświacie
Wieczór wspomnień w Mieszkowicach
Kąpielisko wyróżnione
Nowy radar i łączenie posterunków
Dziki czują się jak u siebie
Sport

Biurokracja wiąże ręce strażakom

Nie milkną echa po pożarze, jaki wybuchł 4 listopada na przygranicznym targowisku w Osinowie Dolnym. Pisaliśmy już o biurokratycznych przeszkodach, utrudniających polskim i niemieckim strażakom współdziałanie w obliczu zagrożeń na pograniczu. - Z pewnością moglibyśmy zmniejszyć straty, gdybyśmy zostali wcześniej powiadomieni przez polskich kolegów - powiedział dziennikowi „Märkische Oderzeitung” zastępca komendanta miejskiej straży pożarnej z Bad Freienwalde Christian Niekammer. Pożar wybuchł po godz. 18, a polska strona poprosiła niemieckich kolegów o pomoc dopiero ok. godz. 21, mimo że byli oni zdecydowanie najbliżej i stali w gotowości przy granicy, bo powiadomił ich punkt alarmowania we Frankfurcie nad Odrą. Polskie dowództwo akcji musiało mieć zgodę z Warszawy na wjazd strażaków z Niemiec.

Spalony pasaż na targowisku w Osinowie
Przypomnijmy, że spłonął towar na ok. 200 stoiskach w pasażu zewnętrznym oraz w hali. Na szczęście nie było ofiar w ludziach. Pożar gasiło 28 polskich zastępów (w tym z Gorzowa i Szczecina), a także ok. stu strażaków z Niemiec.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska