Nowy przejazd i nowe kałuże
Na drogi ciągle mamy za mało pieniędzy. Znane powiedzenie mówi, że biednego nie stać na bylejakość, bo na kolejny remont będziemy czekać latami.
Sentencji tej nie wzięli sobie do serca autorzy zakończonego w maju remontu przejazdu kolejowego w Chojnie przy ul. Słowiańskiej. Na chodniku tworzą się po deszczu na całej szerokości kałuże. Ponadto kierowcy nie bez racji mówią, że przejazd - choć jest teraz bez porównania lepszy, to nie tak gładki, jak np. w Godkowie czy w Szczecinie na ul. Cukrowej.
(tekst i fot. rr)