Premier rezygnuje
Premier Platzeck 9 sierpnia w Schwedt
|
Często odwiedzający nasz transgraniczny region premier Brandenburgii Matthias Platzeck zapowiedział swą rezygnację ze stanowiska z końcem sierpnia. Szefem rządu w tym przygranicznym landzie jest od 2002 roku. To czołowy polityk SPD, był nawet jej przewodniczącym w całych Niemczech i kandydatem na kanclerza, ale w 2006 r. zrezygnował z tej funkcji z powodów zdrowotnych. Miał m.in. problemy ze słuchem i krążeniem, a ostatnio przeszedł lekki udar mózgu.
Brandenburgia jest jedynym niemieckim landem, który współpracę z sąsiedzką Polską ma wpisaną w swą konstytucję. Nic więc dziwnego, że premier Platzeck uczestniczył w wielu polsko-niemieckich wydarzeniach, np. w otwarciu przejścia promowego przez Odrę w Gozdowicach, zniesieniu kontroli granicznych na przejściu w Krajniku Dolnym (w grudniu 2007 r. po wejściu Polski do układu z Schengen) czy niedawno, 9 sierpnia w Schwedt w otwarciu Centrum Turystyki Wodnej, które powstało we współpracy z Gryfinem. W ubiegłym roku premier Platzeck spotkał się w Mescherinie z osiadłymi w Niemczech polskimi rodzinami. - Kiedyś nie myślałem optymistycznie, że tak szybko będziemy na takim etapie - powiedział wówczas o stosunkach polsko-niemieckich.
Funkcję premiera Platzeck pełnić będzie do 28 sierpnia. Jego następcą ma być minister spraw wewnętrznych Brandenburgii Dietmar Woidke (także SPD). Dotychczasowy premier nie wycofa się całkiem z polityki, bo pozostanie posłem landtagu (parlamentu tego kraju związkowego).
(tekst i fot. rr)