Podziękowania dla skarbniczki
Skarbnik Barbara Sawastian i burmistrz Andrzej Salwa
|
Skarbnik gminy Mieszkowice Barbara Sawastian odchodzi na emeryturę. Na sesji 21 listopada, w myśl obowiązującego prawa, radni formalnie odwołali ją z pełnionej funkcji. Zgodnie z przepisami, będzie jeszcze na trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia pracy i w tym czasie - jak powiedział burmistrz Andrzej Salwa - nastąpi płynne przekazanie obowiązków następcy. Przygotowała już projekt budżetu na 2014 rok, więc najważniejsze czynności są wykonane. Chociaż oficjalne pożegnanie strażniczki gminnych finansów nastąpi w późniejszym okresie, to już obecnie wiele osób (sołtysi, dyrektorzy szkół) dziękowało jej za współpracę, podkreślając fachowość oraz konkretne i przejrzyste decyzje.
Barbara Sawastian była skarbniczką od 1992 roku, a więc prawie przez cały okres odrodzonego samorządu. Już choćby tak długi czas pracy na tym stanowisku, kiedy zmieniali się szefowie gminy, opcje polityczne, przeplatały lata tłuste z chudymi - świadczy o jej profesjonalizmie. Była finansistką z prawdziwego zdarzenia, nie dając się wciągać w polityczne potyczki. Na sesjach zabierała głos tylko wtedy, gdy ją poproszono, mówiąc krótko i konkretnie, bez żadnych umizgów do kogokolwiek. Na ostatniej sesji, gdy np. rolnicy użalali się na niższe tegoroczne dochody i tym samym postulowali obniżenie podatku rolnego, wyjaśniła dobitnie, że rolnik nie płaci podatku dochodowego, lecz podatek od własności.
(tekst i fot. tw)