Nie głosuj na Putina!
Wybitny amerykański historyk Timothy Snyder (znawca Europy Środkowej i Wschodniej, autor m.in. wydanych po polsku i uhonorowanych Nagrodą im. Moczarskiego „Skrwawionych ziem”) napisał niedawno, że celem Putina jest zniszczenie nie tylko państwa ukraińskiego, ale i Unii Europejskiej, dlatego wspiera on w różnych krajach ugrupowania nacjonalistyczne i skrajnie prawicowe. Chciałby powstania Eurazji pod egidą Moskwy. Snyder wypomina też, że na Zachodzie łatwo dostrzega się faszystów ukraińskich, a nie widzi się znacznie groźniejszych, skupionych wokół Kremla. Nie widzi się też czynionych ostatnio w Rosji (np. przez najważniejszą tamtejszą gazetę) prób rehabilitacji Hitlera, nie mówiąc o Stalinie, który idolem jest tam bez przerwy.
W dzisiejszym świecie kraje europejskie nie mają alternatywy dla integracji (nawet państwa formalnie niebędące członkami Unii Europejskiej, jak np. Norwegia, są z nią bardzo ściśle powiązane). Wybór mamy tylko taki: albo integracja w Unii, albo w Eurazji pod skrzydłami Moskwy. Dlatego - jak przestrzega Snyder - w niedzielnych wyborach 25 maja głosowanie na ugrupowania wrogie Unii Europejskiej będzie głosem oddanym na Putina.
(rr)