„Gazeta Chojeńska” numer 40 z dnia 07.10.2014
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Olimpijski Krzymów

Szkoła Podstawowa w Krzymowie (gm. Chojna) kojarzy się ze sportem, a konkretnie z ideami olimpijskimi. Dzieje się tak dzięki imieniu, które nosi: Olimpijczyków Polskich. 1 października minęło 10 lat od jego nadania. Przez ten czas szkołę przy różnych okazjach odwiedzało wielu olimpijczyków, nawet medalistów. Dla dzieci z małej miejscowości kontakt z takimi postaciami ma szczególne znaczenie. Z jednej strony przybliża ich do świata, a z drugiej pokazuje, że laury olimpijskie mogą zdobywać nie tylko ludzie z daleka, z wielkich miast, lecz także z regionu, a nawet okolicy. Bo olimpijczyków w naszym regionie nie brakuje.

Olimpijczycy w Krzymowie: Janusz Olszewski, Władysław Wojtakajtis i Renata Chilewska

Dokładnie w dziesiątą rocznicę nadania imienia szkoła zorganizowała dużą uroczystość. Szczególnymi gośćmi byli rzecz jasna olimpijczycy. Ponownie zawitała do Krzymowa pochodząca z Lisiego Pola gryfinianka Renata Chilewska, która na paraolimpijskich igrzyskach w 2004 r. w Atenach zdobyła trzy medale: złoty w rzucie oszczepem, srebrny w pchnięciu kulą i brązowy w dysku, zaś cztery lata później w Pekinie wywalczyła dwa brązowe medale, a wcześniej w Barcelonie w 1992 r. - srebro w oszczepie. Kolejny raz złożył wizytę w Krzymowie pochodzący ze Stargardu Władysław Wojtakajtis, który startował w pływackich zawodach na igrzyskach w Meksyku w 1968 r. i w Monachium w 1972. Dwa lata wcześniej na uniwersjadzie w Turynie zdobył brązowy medal. Trzecim olimpijczykiem był żeglarz Janusz Olszewski - uczestnik igrzysk w Moskwie w 1980 r., wielokrotny mistrz Polski, wicemistrz Europy.

Stanisław Kopeć przekazuje dyr. Puchalskiej pochodnię z Turynu

Dyrektor Halina Puchalska przywitała też delegacje szkół noszących podobne sportowe imię: Gimnazjum im. Kazimierza Górskiego z Widuchowej, SP im. Olimpijczyków Polskich w Rzeplinie, Gimnazjum im. Olimpijczyków Ziemi Przelewickiej w Przelewicach, SP im. Janusza Kusocińskiego w Myśliborzu. Przyjechali też przedstawiciele innych szkół z okolicy, a także prezes Zachodniopomorskiej Rady Olimpijskiej Stanisław Kopeć. Przekazał szkole oryginalną pochodnię, którą zapalono znicz na igrzyskach w Turynie. Przypomniał przy okazji, że w tym roku mamy więcej jubileuszy: 120-lecie istnienia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i 95-lecie jego polskiej gałęzi.

Wśród gości byli też: wielokrotny lekkoatletyczny medalista mistrzostw Europy i świata weteranów Wojciech Strelczuk z Chojny, starosta gryfiński Wojciech Konarski, przewodniczący Rady Miejskiej Chojny Kazimierz Komorzycki, wiceburmistrz Wojciech Długoborski, sekretarz powiatu Barbara Rawecka. Impreza miała olimpijską oprawę: z wciągnięciem na maszt olimpijskiej flagi i zapaleniem znicza. Uczniowie przedstawili najważniejsze wydarzenia szkolne minionego dziesięciolecia, a dwie absolwentki: Weronika Frąk i Hanna Komorzycka zaprezentowały profesjonalne zdolności recytatorskie. Nauczycielka Anna Komorzycka przybliżyła nowoczesne metody motywowania uczniów do zdobywania wiedzy, wypróbowując je na gościach. Poczęstunek przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich „Krzymowianki”, cenione w całym powiecie za jakość swych potraw.
Odśpiewano hymn szkoły, do którego tekst napisała chojeńska poetka Dorota Dobak-Hadrzyńska. W refrenie są słowa: „Olimpijczykiem gdy bardzo zostać chcesz, ucz się wygrywać, lecz przegrać czasem też”.
Tekst i fot. Robert Ryss

do góry