Pomysł na ścieżkę
Na rajdzie rowerowym w kompleksie leśnym Borów Tucholskich natrafiliśmy na ścieżkę rowerową, która urzekła nas swoją urodą i pomysłowością. Ścieżka biegła równolegle do dość ruchliwej drogi, w odległości około 20-30 m, przypominając pas przeciwpożarowy. Zapewne spełniała tę rolę, a jednocześnie miała bardzo dobrze uwałowaną, szutrową nawierzchnię, wypoziomowaną równo z krawężnikiem. Jechało się świetnie i przyjemnie, tym bardziej że teren był mocno pofałdowany. Taka leśna dróżka nie szpeci otoczenia, a ponadto jest wygodna w utrzymaniu, bo w razie jakiegoś ubytku wystarczy podsypać trochę kruszywa i uwałować. Zapewne jej budowa jest o wiele tańsza od tradycyjnych polbrukowych układanek czy dróżek asfaltowych, a dla rowerzystów jest przyjemniejsza.
|