Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 04 z dnia 26.01.2016

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Nikt nie chciał kupić targowiska w Krajniku
W rodzinie rozmawiamy o wszystkim
Odszedł komendant
Z kim mamy do czynienia? Z ludźmi!
Nie żyje M. Anklewicz
Atrakcje Włóczykija
Odwołanie skarbniczki
Rada to teatr
Kto się boi Owsiaka?
Powiat inwestuje w drogi
Kto laureatem?
Sport
Złóż życzenia walentynkowe!

Odwołanie skarbniczki

Elżbieta Koeller
Rada Miejska Mieszkowic 21 stycznia, na wniosek burmistrza Andrzeja Salwy, odwołała skarbniczkę gminy Elżbietę Koeller. W uzasadnieniu uchwały jako powody wymieniono m.in. brak skutecznego nadzoru nad gospodarowaniem środkami budżetowymi przez jednostki gminy, naruszenie dyscypliny finansów publicznych (potwierdzenie projektu umowy z wykonawcą remontu murów obronnych, kiedy nie ujęto tego jeszcze w budżecie), brak nadzoru nad pracownikami egzekwującymi czynsze za mieszkania (wskutek czego wzrosły zaległości), brak rzetelnej kontroli operacji finansowych (w listopadzie wykonano podwójny przelew na konto wykonawcy remontu budynku). Jedną z poważniejszych konsekwencji niedopatrzeń była konieczność zaciągnięcia przez gminę w październiku kredytu konsolidacyjnego w wysokości 1,545 mln zł, bo Regionalna Izba Obrachunkowa negatywnie zaopiniowała wieloletnią prognozę finansową (w 2016 roku gmina przekroczyłaby dopuszczalny wskaźnik spłaty zadłużenia). – Kosztują nas odsetki – oznajmił burmistrz.

Radny Eugeniusz Bieliński na początku sesji zgłosił wniosek o zdjęcie punktu dotyczącego odwołania skarbniczki, bo wcześniej należałoby wysłuchać jej odpowiedzi na zarzuty. – Łatwo jest skrzywdzić osobę z bardzo dużym dorobkiem zawodowym – powiedział i zaznaczył, że w myśl przepisów za prawidłową gospodarkę finansową gminy odpowiada burmistrz, więc każdy z zarzutów naprawdę dotyczy burmistrza. Dlatego – według E. Bielińskiego – logiczną konsekwencją wniosku o odwołanie skarbniczki powinien być wniosek o odwołanie burmistrza w referendum gminnym. Jednak argumentów tych nie podzielili inni radni, bo za wnioskiem, oprócz jego autora, głosował jeszcze tylko Janusz Dymidów, pięciu było przeciw, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

A. Salwa wyjaśniał, że E. Koeller miała możliwość ustosunkowania się do zarzutów, ale na początku stycznia na kolegium burmistrza na uwagi zareagowała milczeniem, nie pojawiła się na komisjach ani na sesji (jest na zwolnieniu lekarskim), nie przedstawiła też pisemnej odpowiedzi. Kilku radnych poparło w dyskusji burmistrza. – Fakty i finanse mówią same za siebie – stwierdził Konstanty Michałowski.

Za odwołaniem skarbniczki głosowało 13 radnych, a przeciw było dwóch pozostałych: Bieliński i Dymidów. Odwołanie skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę z trzymiesięcznym wypowiedzeniem.

Elżbieta Koeller, po jednogłośnej decyzji radnych, została skarbniczką 30 stycznia 2014 roku w miejsce odchodzącej na emeryturę Barbary Sawastian. Wcześniej była w urzędzie główną księgową. Nowy skarbnik ma być wyłoniony w konkursie.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska