Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 30 z dnia 24.07.2018

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Jak idzie budowa trasy rowerowej?
Szósta próba likwidacji też nieudana
Bawił się Moryń
Zielona jest wieczna
Czego teraz zakaże Intermarché?
Wolontariat dobry na stres
Widuchowa za dawnych lat
Sport

Czego teraz zakaże Intermarché?

Kolejny raz w ostatnich kilku latach władze Chojny zajmowały się problemami z ulicą Klasztorną, będącymi skutkiem funkcjonującego tam wjazdu na teren sklepu Intermarché. Ta uliczka starego miasta jest wąska, więc duże tiry mają poważne trudności z ostrym skrętem. Ponownie sprawę tę poruszali radni na sesji Rady Miejskiej 19 lipca. Mariusz Strelczuk przypomniał, że potężne ciężarówki wykonują tam karkołomne manewry, wjeżdżając na chodnik i niszcząc infrastrukturę. W niektóre dni przez kilkanaście minut ruch jest tu zablokowany. Radni ponownie zwrócili uwagę, że manewry tirom mogłaby ułatwić poprawa konstrukcji bramy wjazdowej i przesunięcie jej nieco głębiej na teren sklepowego placu.
Przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Mróz przypomniał, że radni już postulowali, aby właściciel poprawił wjazd albo gmina ustawi na swej ulicy znak z zakazem poruszania się ciężkich pojazdów.


Przypomnijmy, że gdy jesienią 2016 roku sprawę tę pierwszy raz poruszano na sesji, a my ją bardzo zwięźle - w trzech zdaniach i bez żadnego własnego komentarza - zrelacjonowaliśmy, wywołało to kuriozalną reakcję właściciela chojeńskiego Intermarché. Otóż wzburzony oznajmił on, że od tej pory jego sklep nie będzie już sprzedawać „Gazety Chojeńskiej”. Tak zrobił i tego się trzyma.

Ciekawe, ile lat jeszcze trwać będzie taka ciuciubabka: radni coś zgłaszają, burmistrz niby notuje i coś obiecuje, ale dalej nic się nie dzieje. Oczywiście poza tym, że w Intermarché właściciel zakazał sprzedawać „Gazetę Chojeńską”. Ciekawe też, czy obsługują tam radnego Strelczuka i przewodniczącego Mroza, czy może ochrona wyprowadza ich siłą na zewnątrz... Burmistrzowi to nie grozi, bo on raczej po Chojnie nie chodzi.
Robert Ryss

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska