Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 03 z dnia 15.01.2019

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Radość w niedzielę, smutek w poniedziałek
Gryfinianin znów zdobywa Himalaje
Zdarzyło się w roku 2018
Włóczykij i moc atrakcji
Czy uratują gotycką perłę?
Za czym głosują radni?
Kiedyś tu było kino...
Można przejechać, choć drogi nie skończono
Antywizytówek ci u nas dostatek

Można przejechać, choć drogi nie skończono

Od piątku 11 stycznia da się już oficjalnie przejechać drogą powiatową przez Rurkę w gminie Chojna. Jednak prace wcale nie są tam zakończone, gdyż nie położono nawierzchni i obowiązuje ruch wahadłowy.

Przypomnijmy, że w sierpniu powiat rozpoczął gruntowną przebudowę przepustu w Rurce w miejscu, gdzie pod powiatową drogą przepływa Rurzyca. Parę lat temu zapadła się tam jezdnia, którą doraźnie naprawiono, ale stan przepustu wymagał generalnego remontu. Za 600 tys. zł postanowiono zbudować nowy kanał o wysokości 1,7 m i szerokości 2,7 m. Wykonawcą jest firma Nurpol z Lubanowa.


Remont planowano zakończyć z końcem grudnia, choć tak odległy termin bulwersował wielu mieszkańców, skazanych na dalekie objazdy przez Trzcińsko-Zdrój i Strzeszów, a ciężkie auta aż przez Rów. Ponadto trasa z Chojny przez Rurkę i Banie jest najkrótszym połączeniem z S3 w kierunku północnym (np. na szczecińskie Prawobrzeże, nad morze czy na lotnisko w Goleniowie). Jednak nawet ten grudniowy termin nie został dotrzymany i przesunięto go aż na wiosnę (m.in. dlatego, że położenie asfaltu wymaga sprzyjających warunków pogodowych).

Przebieg robót też wzbudzał krytykę, bo okoliczni mieszkańcy zauważali, że w ciągu wielu dni na placu budowy nie widać było nikogo. Dodajmy, że większość inwestorów od paru lat boryka się z trudnościami w znalezieniu wykonawcy, a gdy się go znajdzie, to okazuje się, że zajmuje się on kilkoma budowami jednocześnie.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska