1,8 mln zł w plecy
To zła wiadomość dla chojeńskich finansów. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zdecydował, że nie umorzy części kredytu, udzielonego w przeszłości gminie na budowę oczyszczalni ścieków. Powodem jest - jak stwierdzono - niedotrzymanie w 2002 roku terminu zakończenia budowy. O sprawie pisaliśmy obszernie, gdy sprawa wyszła na jaw (w nr. 9 i 13-14 z marca bieżącego roku). Próbowano jeszcze negocjować z dyrekcją funduszu, ale nie dało to efektu wobec niespełnienia podstawowego warunku umorzenia.
W sprawę zaangażował się też ówczesny burmistrz Wojciech Konarski, który przekonywał, że niedotrzymany termin 30 marca 2002 roku był jedynie planowaną datą wykonania robót budowlano-montażowych, natomiast w umowach z wykonawcą termin zakończenia całości prac ustalono na 30 czerwca, co uwzględnił fundusz w umowie kredytu. Jednak teraz WFOŚiGW nie dał wiary tym tłumaczeniom. Wskutek tego gmina Chojna musi do końca listopada zwrócić aż 1,8 mln zł.
(rr)