„Gazeta Chojeńska” numer 40 z dnia 03.10.2017
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Gdzie w nocy do lekarza?

Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował sieć placówek, sprawujących od 1 października nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Na naszym terenie takie punkty będą w dwóch miejscach. W Gryfinie przy ul. Niepodległości 39 prowadzi go miejscowy Szpital Powiatowy (tel. 519 096 702 lekarz i 519 096 703 pielęgniarka). W Chojnie funkcjonuje w dotychczasowej lokalizacji, czyli przy ul. Polnej 3a - tel. 91 461 28 55 (w tym samym budynku, co pogotowie ratunkowe), ale prowadzi go szpital z Dębna.

Punkt w Gryfinie przy ul. Niepodległości 39

Punkty przyjmują pacjentów w dni powszednie (od poniedziałku do piątku) w godz. 18-8, a całodobowo w soboty, niedziele i święta. Jak informuje NFZ, pacjent może udać się po pomoc do dowolnego takiego punktu, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej złożył deklarację. Chodzi o sytuacje, gdy nastąpiło nagłe zachorowanie lub nagłe pogorszenie stanu zdrowia, a nie ma objawów sugerujących bezpośrednie zagrożenie życia lub istotny uszczerbek zdrowia, zaś zastosowane środki domowe lub leki dostępne bez recepty nie przyniosły poprawy. Z pomocy można też skorzystać, gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na otwarcie przychodni może znacząco niekorzystnie wpłynąć na stan zdrowia.
Dyżurujący lekarz udziela porad w warunkach ambulatoryjnych lub telefonicznie, a w uzasadnionych przypadkach przyjedzie do domu pacjenta.

W ostatnich tygodniach rady gmin z południa naszego powiatu na prośbę gryfińskiego Szpitala Powiatowego uchwalały stanowiska, by w Chojnie nocną opiekę sprawowała właśnie ta placówka. Miało się to mieścić w budynku dawnego internatu liceum. NFZ nie uwzględnił jednak tych postulatów. W Mieszkowicach na sesji 21 września taką uchwałę przyjęto przy dwóch głosach wstrzymujących się, a ponadto radna Maria Skowrońska zgłosiła wniosek, by taka opieka funkcjonowała też w tym mieście przy pogotowiu. Jednak - jak powiedział nam obecny na sesji prezes zarządu gryfińskiego szpitala Grzegorz Bogdanowicz, postulat taki jest nierealny.
(rr)

do góry