Nie żyje właściciel Apeximu
Ciało Adama Baranowskiego - właściciela firmy Apexim znaleziono rano 5 czerwca w jego domu w Zielonej Górze. Miał liczne obrażenia. Od dłuższego czasu bardzo poważnie chorował, poruszał się na wózku inwalidzkim. Prokuratura ani policja nie chcą udzielać żadnych informacji. Aresztowano osobistego ochroniarza - kierowcę biznesmena. Potem zatrzymano też mieszkańca woj. zachodniopomorskiego.
Apexim jest właścicielem kilkunastu stacji paliw na pograniczu, w tym dwóch w Osinowie Dolnym w gm. Cedynia i koło Krzymowa w gm. Chojna. W ub. roku firma kupiła za 22 mln od gminy Chojna działkę w Krajniku Dolnym, na które działa stacja Setpolu. W kwietniu Apexim za pomocą uzbrojonych ochroniarzy zajął ją, nie mogąc wyegzekwować swych praw własności, które - jak twierdzi - obejmują nie tylko grunt, ale i obiekty stacji. Po kilku dniach, po decyzji sądu i zdewastowaniu obiektu, opuścił Krajnik, a spór ma być rozstrzygnięty na drodze prawnej.
Śmierć właściciela Apeximu spowodowała zamknięcie tych stacji, które miały koncesję wyłącznie na nazwisko Baranowskiego.
(par)