Referendum 26 kwietnia

Znana jest już data referendum w sprawie odwołania wójta gminy Widuchowa. Inicjatorzy zebrali niezbędną liczbę podpisów i komisarz wyborczy w Szczecinie wyznaczył datę referendum na niedzielę 26 kwietnia.
Przypomnijmy, że inicjatorzy (na czele z Januszem Wełpą) twierdzą, że wójt Anna Kusy-Kłos odpowiada za złe przygotowanie gminy do prowadzenia samodzielnie gospodarki odpadami komunalnymi. Zarzucają też m.in. naruszenie prawa budowlanego przy tworzeniu świetlicy w budynku byłej poczty i nieracjonalne podwyższenie o ok. 2 mln zł środków na modernizację oczyszczalni w Widuchowej.

W odpowiedzi wójt oświadczyła, że nie jest zaskoczona wnioskiem sformułowanym przez – jak to określiła – „totalną opozycję”. „Mimo wyciągniętej przeze mnie dłoni po wyborach samorządowych działania strony przeciwnej to tylko negacja, próby torpedowania różnego rodzaju inwestycji lub działań na rzecz mieszkańców gminy i kuluarowe wypowiedzi, że zrobią nowy porządek w gminie. Nie chcę wracać do tego, co się działo przed laty, ale przypominam, że jesteśmy nadal na etapie nadrabiania opóźnień w stosunku do innych samorządów. Tego organizatorzy referendum nie widzą. Nie rozumieją również, że kampania wyborcza skończyła się dwa lata temu, a do następnej mamy jeszcze kolejne trzy lata i wtedy nastąpi czas podsumowania. Wniosek referendalny obfituje w stwierdzenia, które mogą sugerować, że łamię prawo, niekorzystne rozporządzam mieniem, działam na szkodę mieszkańców gminy. Takim językiem operują działacze »totalnej opozycji«. Zamiast faktów i sprawdzonych informacji operują domniemaniami. Do nich odniosę się w najbliższym czasie. Nadal nie mogą przeżyć uzyskania przeze mnie mandatu zaufania mieszkańców w wyborach 2008. Wolą nas skłócić, abyśmy zamiast zajmować się pracą nad rzecz gminy, zajmowali się wojną między sobą. Na takie działanie nie będzie przyzwolenia, jak i na kampanię kłamstw i oszczerstw, która już dzieje się w internecie. Dlatego będziemy pracować z mieszkańcami na rzecz mieszkańców, bo to je najważniejszy priorytet dla mnie” – czytamy w oświadczeniu wójt Anny Kusy-Kłos z 2 marca.
(rr)