Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 3 z dnia 18.01.2005

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Wybitni, choć miejscowi
Duża szansa na oczyszczalnię w Cedyni
Chojeńskie plany
Informacja to cenny kapitał
Naj... naj... w 2004 roku
Niemiecko-polski festiwal
Tak brzydkie, że aż piękne
Jasełka i kolędy
Legia - Hamburger już wkrótce!

Duża szansa na oczyszczalnię w Cedyni

Gmina Cedynia złożyła wniosek do Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego na rozbudowę i modernizację oczyszczalni ścieków. Obecna oczyszczalnia przy planowanej rozbudowie sieci kanalizacyjnej byłaby wkrótce niewydolna i trzeba korzystać z nadarzającej się okazji, aby niewielkim kosztem dokonać modernizacji. Wartość całej inwestycji to nieco ponad 2,8 mln zł. Gdyby wniosek został przyjęty do realizacji, to gmina poniesie jedynie koszty 25 proc. wkładu własnego, czyli około 700 tys. zł. Z tej kwoty jest możliwość odzyskania z budżetu państwa 280 tys., więc rzeczywisty udział gminy w kosztach całego przedsięwzięcia byłby minimalny. Ponieważ termin składania wniosków upływał 14 stycznia, w przeddzień zwołano sesję Rady Miejskiej, aby nanieść poprawki do tegorocznego budżetu i podjąć uchwałę o zaciągnięciu kredytu na sfinansowanie inwestycji. Trzeba bowiem zaznaczyć, że zwrot pieniędzy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego następuje dopiero po wykonaniu zadania. W Cedyni podjęto uchwałę o zaciągnięciu dwóch pożyczek na łączną sumę 2,468 mln zł. Jedna na kwotę 2,109 mln pochodzić ma z Banku Gospodarstwa Krajowego, a druga w wysokości 358 tys. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Uchwałę przyjęto przy jednym głosie przeciwnym i jednym wstrzymującym się. Skarbnik Joanna Bajsarowicz (na zdjęciu) szczegółowo omówiła sytuację finansową gminy, podkreślając wprost minimalne zadłużenie i dobrą kondycję finansową. Wyjaśniła mechanizm obrotu finansowego środków unijnych i zasady uzyskania bardzo korzystnej pożyczki z BGK. Pożyczka nie obciąża praktycznie budżetu gminy, bo jest bardzo nisko oprocentowana (2-4 proc.) i zostanie wzięta tylko wtedy, gdy wniosek będzie przyjęty do realizacji. Nie liczy się jej także jako zadłużenia gminy, uznając ją jako formę prefinansowania inwestycji. Skarbnik powiedziała, że na koniec roku wskaźnik zadłużenia (stosunek do rocznego dochodu) wyniesie jedynie 7,59 proc. przy dopuszczalnym ustawowo 60-proc. obciążeniu.
Wkrótce dłuższa rozmowa z J. Bajsarowicz o możliwościach współfinansowania unijnych projektów.
(tw)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska