Barwny peleton PCK
Czarne, burzowe chmury nie przestraszyły amatorów tradycyjnego rajdu rowerowego Szlakiem Pamięci Narodowej Chojna - Siekierki - Chojna, organizowanego przez Zarząd Rejonowy PCK i klub Honorowych Dawców Krwi w Chojnie. Około 60-osobowa grupa osób w różnym wieku zebrała się 5 czerwca na pl. Konstytucji 3 Maja, aby wyruszyć na ponad 60-km trasę.
|
Przed Moryniem do głównego peletonu dołączyła kolejna dwudziestka - wspaniale zorganizowana ekipa, prowadzona przez niestrudzonego organizatora imprez i społecznika Adama Nowińskiego z Przyjezierza. Debiutantów trochę deprymowała długość rowerowej eskapady, ale okazuje się, że gdy się jedzie w grupie, w niezbyt szybkim tempie, to taka odległość nie robi na nikim wrażenia. Wszyscy wrócili w doskonałej formie i w dobrych nastrojach, zapewniając solennie, że za rok znów razem wyruszymy w drogę. Organizatorzy planują zmianę trasy - tak, aby mogła się dołączyć grupa niemieckich rajdowiczów z terenów przygranicznych. Byłoby to kolejne rozszerzenie doskonale rozwijającej się współpracy z czerwonokrzyską organizacją ze Schwedt.
Uczestnicy rajdu złożyli kwiaty przy pomniku w Siekierkach, a potem ustawiono się do pamiątkowego zdjęcia. Kwiaty złożono także na cmentarzu żołnierzy Armii Radzieckiej w Chojnie i przy pomniku na pl. Konstytucji 3 Maja.
|
Rajd organizowany był w tym roku już po raz szósty. Miłym zaskoczeniem dla organizatorów był różnorodny skład rowerowej wyprawy. Uczestniczyło kilkanaście osób z innych gmin, w tym pp. Madejowie ze Szczecina - wytrawni turyści, którzy na rowerach przemierzyli już tysiące kilometrów, odwiedzając najodleglejsze zakątki Polski. Były osoby bardzo młode (dzieci z rodzicami, wnuki z dziadkami). Najstarsza uczestniczka z Mieszkowic (66 lat) na trasie nie ustępowała małolatom.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik