Konflikt we władzach Chojny coraz głębszy
Nie doszło do głosowania nad absolutorium dla burmistrza Chojny Adama Fedorowicza podczas sesji Rady Miejskiej 22 kwietnia. Przyczyną był brak wniosku komisji rewizyjnej, na podstawie którego Regionalna Izba Obrachunkowa mogłaby wydać opinię w sprawie absolutorium. Na razie RIO przekazała pozytywną opinię o wykonaniu budżetu za 2007 r.
Burmistrz Fedorowicz uważa, że w ten sposób opozycja (komisja rewizyjna w stu procentach składa się z radnych opozycyjnego klubu ChIS) działa według zasady "im gorzej, tym lepiej", aby za wszelką cenę pokazać, że poprzednia władza była lepsza. Stwierdził też, że ChIS szantażuje go, uzależniając współpracę i udzielenie absolutorium od zwolnienia zastępcy burmistrza - Wojciecha Długoborskiego. W przekazanym prasie stanowisku radni z ChIS oświadczają, że funkcję tę powinien pełnić ktoś z ich rekomendacji.
Jeszcze większe kontrowersje powstały wokół proponowanych przez burmistrza zmian w budżecie. Przewidywały one m.in. zaciągnięcie kredytu na nowe przedszkole i wypłatę wprowadzonych przez sejm podwyżek dla nauczycieli. Uchwałę odrzucono głosami ChIS (7 przeciw, 5 za, 1 wstrzym.). Opozycja argumentuje, że od przedszkola być może ważniejsza jest nowa przychodnia, a wysokość kredytu na przedszkole wymaga dyskusji. Radny Wojciech Skrzypczyk oponował, że przychodnia - w przeciwieństwie do przedszkola - nie jest zadaniem własnym gminy. Z kolei radny Grzegorz Sakowski obwinił ChIS za to, że nauczyciele nie otrzymają (na co liczą) podwyżek przed długim majowym weekendem. Stwierdził też, że w tym składzie Rada Miejska nie jest w stanie nic zrobić, bo ChIS wszystko blokuje. - Powinniśmy więc doprowadzić do samorozwiązania rady - uznał Sakowski.
Kolejną sesję absolutoryjną przewodniczący rady Janusz Kowalczyk zwołał na wtorek 29 kwietnia o godz. 12.
(rr)