Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 51-52 z dnia 19.12.2006

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Życzenia
Za wkład w pojednanie
Chojeński stan wojenny
O politykach i dziennikarzach
Nerwowa i przerwana sesja w Mieszkowicach
Powiat przemeblowany
Stacji w parku nie będzie
Kolędy i prezenty dla ubogich
Sport

Nerwowa i przerwana sesja w Mieszkowicach

Zgodnie z oczekiwaniem, 12 grudnia na sesji Rady Miejskiej w Mieszkowicach wróciła sprawa wyboru przewodniczącego rady. O problemach związanych z jego wyborem pisaliśmy tydzień temu. Przypomnijmy, że część radnych domagała się powtórzenia wyborów, twierdząc, że niedokładnie zrozumieli zasady głosowania i pomylili się w jego trakcie. Nieformalny przywódca opozycji i zarazem kandydat na przewodniczącego Andrzej Salwa w trakcie ustalania porządku obrad zgłosił wniosek, aby umieścić punkt o odwołanie szefa rady i ponowny wybór. Wniosek podpisany został przez 8 radnych. Po długich utarczkach słownych ze zwolennikami obecnego przewodniczącego - Henryka Rzepczaka punkt ten został dołączony do wcześniej przygotowanego programu sesji. Jednak w trakcie wymiany zdań zrodziła się wątpliwość, czy wszystko przebiega zgodnie z prawem, bo opozycja wraz z wnioskiem powinna przygotować projekt uchwały o zmianach w radzie (takie są wymogi statutowe). Przewodniczący Rzepczak zaapelował, żeby wniosek przyjąć, ale nie rozpatrywać go obecnie, lecz dopiero na następnej sesji, aby nie łamać prawa. Na to nie chcieli zgodzić się wnioskodawcy, twierdząc, że tu nie ma mowy o łamaniu prawa, bo takie precedensy są na porządku dziennym. Na tej sesji zdecydowano też o porozumieniu z Niemcami w sprawie finansowania budowy promu i również nie było wcześniej przygotowanej uchwały.
W dyskusję włączył się burmistrz Piotr Szymkiewicz, gorąco nawołując do zgody. Apelował, żeby radni na siłę nie dokonywali wyboru, bo to tylko zaogni sytuację i pogłębi podziały. Zaproponował, żeby przerwać sesję i spotkać się w gronie radnych, aby tam szczerze i bez żadnych niedomówień wyrzucić z siebie wszystkie żale. - Potrzebny jest konsensus, bo nie może się powtórzyć sytuacja sprzed 8 lat - dodał. W podobnym duchu wypowiedział się wiceburmistrz Czesław Kijo, przestrzegając przed ingerencją osób spoza rady. Po paru przerwach w obradach opozycja zgodziła się na propozycję Szymkiewicza.

Zgoda w innych sprawach
O ile mocno zaiskrzyło w sprawie wyboru przewodniczącego, to inne kwestie nie budziły już emocji. Rada jednogłośnie ustaliła pobory burmistrza Szymkiewicza. Będzie zarabiał 7 646 zł brutto. Nie było też istotnych poprawek przy uchwałach podatkowych na 2007 rok. Generalnie stawki są zbliżone do tegorocznych przy drobnej korekcie inflacyjnej. Zmieniono jedynie znacząco podatek rolny, ponieważ istotnie wzrosła cena skupu żyta (podstawa naliczania podatku). Przyjęto stawkę 31,50 zł za kwintal (w tym roku było 27,88).
Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska