Na drogach drgnęło
Jeszcze w tym roku ma być wyremontowana droga krajowa z Chojny do przejścia granicznego w Krajniku Dolnym. Jej stan jest fatalny, a wskutek kolein i braku poboczy jazda tym odcinkiem bywa niebezpieczna. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeznaczyła na modernizację 17,5 mln zł. Burmistrz Adam Fedorowicz poinformował też radnych, że w tym lub przyszłym roku zacznie się w Chojnie przebudowa przelotowego odcinka krajówki nr 31 od ul. Wojska Polskiego do Barwickiej. Powstać tu mają dwa ronda: jedno u zbiegu ul. Chrobrego, Jagiellońskiej i Kościuszki, a drugie - na skrzyżowaniu Barwickiej, Kościuszki, Polnej i Ogrodowej. Rok temu przy ul. Wojska Polskiego gruntownie wyremontowano most na Rurzycy.
Obecnie na Starym Mieście trwa przebudowa ul. Klasztornej, Malarskiej i Piekarskiej. Mieszkańcy cieszą się z poprawy estetyki, nowej nawierzchni i latarni w stylu retro. Martwi ich jednak pozostawiony przez budowlańców czarny żwir i pył, który z czasem miał się wbić między kostki nowego bruku. Jednak proces ten jest spowolniony m.in. przez długotrwały brak deszczu. W rezultacie pył osadza się na elewacjach, samochodach, ubraniach itd. - Czy robotnicy nie powinni zmieść resztek pyłu z chodników i jezdni? - pytają ludzie.
(rr)